Małe sprostowanie : tak naprawdę to było na odwrót, Agata zorientowała się co naprawdę jest patykiem, po prostu Dawid tak świetnie opowiada historie że od razu wiadomo o co chodzi xD
W całej tej historii najgorsze jest to, że MY TAM BIEGAMY ! Więc jak mnie kiedyś coś zeżre na polu to komiks przekazuję Danielowi który nie umie rysować.
Nie mam co robić o północy tylko komiksy rysować... smutny ze mnie ludź.
S.
NOGA S A R N Y?! x.X
OdpowiedzUsuńNa szczęście ja tego nie widziałam. Kiedy widzę rozjechanego kota na ulicy albo martwą mysz moja dusza krwawi.
UsuńPotwierdzam, trauma na zawsze :C -D.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, wrzucanie komiksów o 12 w nocy nie należy do moich priorytetów, może dlatego że nie umiem rysować XD A noga sarny mnie rozwaliła ja bym tam już nigdy nie przyszedł xD Zajebiste są te komiksy, sam sposób w jaki rysujesz mnie rozbawił :D
OdpowiedzUsuń