środa, 13 listopada 2013

44. Pozory mylą



































































Za przekleństwa w dzisiejszym odcinku nie odpowiadam :D

7 komentarzy :

  1. Haha !. :P
    Czyżby to babcia tak bardzo myliła się co do Daniela ?;>
    Dominika.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest tylko jedna jedyna seria gier, która tak na mnie działa, Call of Duty. W Battlefieldzie potrafię zrozumieć leżakowanie na kanapie w krzaczorach i okazjonalną masturbację. Shit happens, klimat prawdziwej wojny, ale nie w Call of Duty, akcja wartka niczym potok górskiej rzeki, ale zawsze, kurwa, zawsze, jakiś piździorz musi się rozdupczyć na ziemi, przed jakimś wejściem, bo frag, bo chuj, bo dupa go boli, bo ciepło na ziemi. I tak będzie leżał przez cały mecz, A potem takich zdupydoryjazaurów jest 11, gdzie 12 osób możę grać w jednym meczu. Aż chuj boli panowie i panie, aż chuj boli.
    A tak przy okazji, kiedy nie myślę, piszę, gram czy rozmawiam o/w Call of Duty jestem uprzejmy i kulturalny, true story.

    OdpowiedzUsuń
  3. haha jakie to urocze i prawdziwe ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam Twój blog <3
    Wbije ktoś na mój ? http://wszystkooidolina.blogspot.com/
    (wybacz, że się reklamuję Shiori :))

    OdpowiedzUsuń

Wszelkie komentarze są pożywieniem dla Alt F4, tak więc wielkie dzięki za jakiekolwiek treści, zarówno te bardziej sensowne jak i mniej. Byłabym bardzo wdzięczna za wpisanie jakiegokolwiek pseudonimu/nicku zamiast udzielania się jako użytkownik anonimowy.
Gracias !

Shiori