Camembert z grzankami mmmm! To jest akurat jedna z niewielu potraw, których Daniel nie lubi. Chciałam tylko pokazać, że za każdym razem, nie ważne co sobie przygotuję, muszę robić dwie porcje. Nie jest tajemnicą to, że nie należę do osób które lubią dzielić się jedzeniem. Zawsze kiedy daję Danielowi gryza nie mam już połowy jedzenia ;_;
Przepis mi sprzedał brat i jest prościutki :) Jedyne czego potrzebujesz to piekarnik, 1 camembert, ząbek czosnku i grzanki. Musisz odkroić górną część sera tak, żeby ta górna część tworzyła pokrywkę, wrzucasz do środka drobno pokrojony czosnek i przykrywasz. dajesz serek do jakiegoś naczynia albo folii aluminiowej bo podczas pieczenia ser się topi i wylewa się z tej skórki pleśniowej. Po 20 minutach wyjmujesz ser z piekarnika i wcinasz z grzankami ^^
Wszelkie komentarze są pożywieniem dla Alt F4, tak więc wielkie dzięki za jakiekolwiek treści, zarówno te bardziej sensowne jak i mniej. Byłabym bardzo wdzięczna za wpisanie jakiegokolwiek pseudonimu/nicku zamiast udzielania się jako użytkownik anonimowy. Gracias !
Daaaaj przepis. :DDD A z tym gryzem mam podobnie z rodzeństwem ;-;
OdpowiedzUsuńPrzepis mi sprzedał brat i jest prościutki :) Jedyne czego potrzebujesz to piekarnik, 1 camembert, ząbek czosnku i grzanki. Musisz odkroić górną część sera tak, żeby ta górna część tworzyła pokrywkę, wrzucasz do środka drobno pokrojony czosnek i przykrywasz. dajesz serek do jakiegoś naczynia albo folii aluminiowej bo podczas pieczenia ser się topi i wylewa się z tej skórki pleśniowej. Po 20 minutach wyjmujesz ser z piekarnika i wcinasz z grzankami ^^
UsuńA jeśli akurat nie mam w domu czosnku, to mogę użyć cyjanku, prawda?
UsuńNie widzę przeciwwskazań. Jak kto lubi ;)
Usuń