czwartek, 11 grudnia 2014

114. Krótko o plastrach


Święta idą a śniegu nie ma to przynajmniej w komiksie sobie śniegiem sypnę :c
A jako dodatek wrzucam coś, co się urodziło na uczelni jakiś czas temu.


5 komentarzy :

  1. Geniusz :D Chociaż dla plastrów polecam po prostu pogłaskać kota... Po głaskaniu mojego trza bandaże wyciągać...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym kupiła plastry dla samego ich posiadania.... na pewno się przydadzą, sytuacji kiedy niechcący coś sobie zrobię jest wystarczająco wiele ;3.
    Ale jak czegoś bardzo chcę, to czasem wystarczy mi się na to napatrzeć i już nie muszę tego mieć ;]

    OdpowiedzUsuń

Wszelkie komentarze są pożywieniem dla Alt F4, tak więc wielkie dzięki za jakiekolwiek treści, zarówno te bardziej sensowne jak i mniej. Byłabym bardzo wdzięczna za wpisanie jakiegokolwiek pseudonimu/nicku zamiast udzielania się jako użytkownik anonimowy.
Gracias !

Shiori