Ja na szczęście nie mam takich problemów ;) jestem człowiek wolny od kawy. Dawid i Agat bez kawy wyglądają jak zombie, a jutro jest ZOMBIE WALK w KATOWICACH OMG na który się nie wybierają. Ale ja się wybieram z Danielem. Planuję jako zombie, ale zobaczymy jak będzie.
W ogóle tak sobie wczoraj zobaczyłam statystyki i różne słowa kluczowe jakie pojawiły się w tym tygodniu i umarłam. Aż się muszę pochwalić.
Heheheh ja wolę capuccino
OdpowiedzUsuńhaha znam ten ból :D zacznę wołać Ratownika :D
OdpowiedzUsuńEee, wstyd. Dawid jako informatyk, powinien być przygotowany na taką ewentualność. Mieć jakieś dobrze ukryte, awaryjne racje kofeinowe.
OdpowiedzUsuńMoże po tym razie się nauczy. :-)
San też nie pije kawy. Zwyczajnie na mnie nie podziała, nawet kilka filiżanek nie odwiodły by mnie od błogiego snu ^^
OdpowiedzUsuń