25. Proces twórczy

Jak Wam się podoba mój cycaty robotkot  ? 

To prawda, że ostatnio myślę i kombinuję jak zwiększyć oglądalność tego pseudo komiksu. Może któregoś dnia wpadnę na coś naprawdę błyskotliwego.. coś lepszego niż cycki, koty i roboty. Pfff nie ma czegoś takiego ! Anyway robokot istnieje naprawdę i mogę go sprzedać za milion.

24. Dylemat programisty

Komiks dedykowany Dawidowi ^^

Trochę się pospieszyłam z kolejnym komiksem z radości że takie fajne statystyki są :)

Wrzucam jeszcze samego Programistrza żebyście mogli podziwiać jego epickość bezcyferkową xD

23. Woodstockowo

Obiecałam coś z Woodstocku no to jest :) Powyżsi panowie oboje się mylili. Daniel nie jest ani malamutem, ani albinosem. Co prawda wygląda jak jakiś Aryjczyk. Wiecie, niemalże białe włosy, niebieskie oczy, biała cera, ale to wciąż nie albinos (ani tym bardziej malamut). W każdym razie sorry, że dopiero dzisiaj cokolwiek narysowałam.
Byłam na festiwalu Tauron Nowa Muzyka przez ostatnie kilka dni i teraz nie jestem do końca pewna co się ze mną dzieje. Padam z nóg. A właśnie ! Karmiąc ludzi gdzieś tam na festiwalu wiecie kogo spotkałam? Goorala ! Tak, tego Goorala co takie wyrąbiste gooralowe pioseneczki na koncercie zapodawał :D

10 000 !

22. Czego nie wiecie o samochodach ?

Tekst bezpośrednio od Dawida. Ostatni kadr to nasza reakcja niemal na każdy super żart mejd baj Dawid. Co tu więcej dodać? "Samochód na parę" - rozumiecie, prawda? NA PARĘ ! XD Muszę przyznać, że ze wszystkich jego żartów ten był nawet nieco zabawny. HAH ! Niektórym już się kończą wakacje ! Bwahahahaha a ja mam jeszcze miesiąc ! How wonderful it is :D Mam nadzieję że nagły przyrost obowiązków nie pozbawi Was czasu na czytanie Alt Ef Cztery ! Mam wgląd w statystyki ! Uduszę !

S.

21. U Pana Hamburgera

Pozostawię to bez komentarza.

20. Kulturalna rozmowa o ciachach.

Dzisiaj się nam tak fajnie udało porozmawiać o przystojnych przystojniakach. Najlepsze jest to, że to właśnie Daniel poprosił, żebym zrobiła o tym komiks. Jeśli ktoś nie widzi bo mój blog to prawdziwa udręka w zamieszczaniu większych obrazków, macie tutaj większy komiks. Chciałam w ogóle wszcząć tu jakąś większą dyskusję na temat tego, że wygląd nie jest najważniejszy i takie tam, ale w końcu uznałam że to najgłupszy pomysł na jaki wpadłam od czasu wypicia wody mineralnej z płynem do mycia naczyń którą zrobił mi mój kochany starszy brat.

S.

19. Zacny kwiatek

Powróciłam z dalekiego Kostrzyna już kilka dni temu, ale jakoś nie miałam czasu na rysowanie. Niezłe upały są co nie? No właśnie, a to wcale nie pomaga. Tablet przykleja mi się do ręki i nie potrafię nawet prostej kreski zrobić >_> Wnerwiam się przy tym jak Daniel kiedy nie potrafi zaliczyć fraga w Modern Warfare ze snajperki. Machnęłam sobie taki mały obrazek z Ratownikiem. Tak mniej więcej wyglądał na Woodstocku - jak Brytyjczyk pośród Amerykanek. Przystanek zaliczam do udanych ^^ Miałam okazję poznać Pana Rysownika, oraz Maćka z zuchrysuje, którzy prowadzili megawyrąbiste warsztaty.

Przy okazji jak już postanowiłam ogłosić światu że żyję, narysowałam wczorajsze rozmyślanie nad moim jedynym, żyjącym kwiatkiem. Po Woodstocku oczywiście mam masę pomysłów na komiksy, ale to z czasem :3 Teraz muszę się położyć... bo mój kręgosłup nie da mi żyć.